,,Wesoła Wdówka" na deskach sceny w Stadninie Koni Huculskich w Regietowie.

8 lipca 2017 r. o godzinie 21.00 na deskach sceny w Stadninie Koni Huculskich w Regietowie, odbyła się muzyczna baśń dla dorosłych - operetka Wesoła Wdówka Franciszka Lehára w trzech aktach z 1905 roku. Na scenie w Regietowie wystąpili artyści Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie, Teatru Muzycznego w Łodzi i Orkiestry Romantica pod batutą Elżbiety Tomali - Nocuń

To już kolejna ósma opera/operetka, która przyciąga z roku na rok coraz to więcej osób.
Jest to na tyle niecodzienne wydarzenie że tego typu widowiska na terenie Beskidu Niskiego nie odbywają się często. W te lipcowe dni do Regietowa przyjeżdża liczna widownia, aby podziwiać artystów scen operowych. W widowisku zaprezentowały się też miejscowe konie jako "aktorzy" .....bez nich przecież nic nie może się w stadninie odbywać !
Nietypowe dla tego wydarzenia jest to, że opera odbywa się pod gołym niebem w późnych relojes de imitacion godzinach wieczornych, co dodaje niepowtarzalnego klimatu.

Ponad 50 artystów zachwycała swym rozmachem na scenie (soliści, tancerze, orkiestra), bogata scenografia, doskonałe kostiumy oraz wspaniała narracja Andrzeja Krusiewicza uzupełniają całość. Artyści stworzyli widowisko przyjazne dostarczyli ponad 3 godziny rozrywki i przyjemności. Wielbiciele muzyki Lehára mogli posłuchać jego pięknych melodii, a i bawić się licznymi perypetiami. „Wesoła Wdówka” to ponadczasowa opowieść, pełna humoru, intryg i wpadek – zapewnia doskonałą rozrywkę od początku... aż po szczęśliwe zakończenie a przebojem w akcie trzecim był cudowny walc ,,Usta milczą, dusza śpiewa".

***

Wiadomość o przyjeździe do Ponteverdy w Paryżu, bogatej i pięknej wdowy po bankierze wstrząsa mieszkańcami. Aby zatrzymać majątek w księstwie zostaje uknuta intryga, która zakłada wydanie za mąż Hanny Glawari (Małgorzata Długosz) za rodaka. Jednak, nie wszystko biegnie po myśli spiskujących....

Od autora

"Bardzo czekałem na ten wieczór, jestem zachwycony przygotowaniem i wykonaniem całej operetki. Warto było zobaczyć stroje, grę aktorów, taniec, śpiew i wspaniała orkiestra. Samo widowisko było ciekawe i zabawne. Kreacje pań były natomiast przewspaniałe. Atmosfera była wspaniała a organizacja imprezy bardzo profesjonalna. Dziękuję i proszę o więcej takich widowisk. "

PS
Niebieski parasol nad panią dyrygent z napisem PEPSI!! bardzo nie pasował do powagi tej operetki!!

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Wróć do newsów